Hej Kochane!
Ostatnie dwa miesiące zleciały nam w oka mgnieniu. Dopiero co świętowaliśmy Boże Narodzenie, Nowy Rok, a w kalendarzu początek lutego. Czy Wam też im jesteście starsze, czas leci jakby szybciej?
Jeśli jesteście ciekawe, co ciekawego wydarzyło się u nas w tym czasie, zapraszamy do dalszej części wpisu.
Za nami niezwykły świąteczny czas spędzony w gronie rodziny i przyjaciół.
Ktoś chyba jednak był grzeczny :)
Umilacze Marty
Nie można zapomnieć o przepysznych świątecznych pierożkach.
Najlepiej smakuje podane do łóżka ♥
Przepyszne regionalne piwo wpisujące się idealnie w świąteczne smaki.
A sylwestrowa noc była dla Marty najpiękniejszą w życiu.
Powiedziała TAK!
Szczęście objawiało się też w innych dziedzinach jej życia.
Pierwsza internetowa wygrana - pudełko BeGlossy
Kawka i przepyszne słodkości bez wątpienia umilały zimowe dni.
Bez wątpienia umilała nam ona różne wyjazdy.
Pod koniec grudnia całą czwórką udało nam się odwiedzić Warszawę.
Oczywiście punktem honorowym każdego wyjazdu do Warszawy jest wizyta w Starbucks.
Skusiliśmy się na wychwalanego Pad Thai, jednak nie do końca wpisał się on w nasz gust kulinarny.
Liczne wyjazdy Weroniki sprzyjały jedzeniowym grzeszkom.
Wypad na kawę z koleżankami? - Oczywiście!
Jednak domowe jedzenie Weroniki było równie dobre.
ŚNIADANIA
Pożywna sałatka z tuńczykiem, soczewicą i mnóstwem warzyw dająca energię na wiele godzin.
OBIADY
Marta dbała o to, by jej drugie śniadania i lunche w pracy były różnorodne i wartościowe.
Piękne akcesoria kuchenne z pewnością umilą pieczenie słodkości.
Przełom starego i nowego roku to czas rozpoczęcia zimowych wyprzedaży.
Jeśli macie ochotę zobaczyć, co udało się upolować na wyprzedażach Weronice, dajcie koniecznie znać w komentarzach. Jest kilka perełek :)
Czym byłby miesiąc bez selfie?!
Pora na manicure
Marta postawiła między innymi na cudowną malinową czerwień z Semilac - Gossy Cranberry 066
Natomiast manicure Weroniki prezentował się następująco:
Semilac - Black Diamond 031 + syrenka Indigo Black II || Semilac - Mardi Gras 034
Semilac Red Carpet 134 || Semilac - Heather Gray 058 + czarne kropeczki
♥♥♥♥♥
A Wam, jak minął grudzień i styczeń? Co dorwałyście na wyprzedażach?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz