Image Slider

sobota, 19 listopada 2016

Ulubione męskie zapachy wosków - Kringle


Woski kocham od dobrych paru lat. W zależności od nastroju zmieniam też zapach otoczenia, w którym się znajduję. Czasami przeważają cytrusy, innym razem świeżość, są dni gdy słodki, kwiatowy zapach dominuje w całym moim domu. Ostatnio jednak nie wyobrażam sobie mojego szaro-białego wnętrza bez eleganckiego męskiego zapachu. Dlatego też mam dla Was propozycje dwóch maksymalnie męskich wosków zapachowych od KRINGLE


Zapach męskich perfum to ten atrybut faceta, który przyciąga mnie najbardziej. To taka wisienka na torcie, która wykańcza udaną stylizację mężczyzny. Lubię, gdy zapach jest intensywny i nieco intrygujący. Mam nadzieję, że dwie poniższe propozycje zapachów przypadną nie tylko Wam dziewczyny, ale również Waszym drugim połówkom.. 


STORM FRONT



Nuty lawendy, ciepły bursztyn i różne gatunki drewna. To zdecydowanie mój numer jeden! Mój facet pachnie identycznie i może dlatego tak za nim szaleję. Zapach jest intensywny, równie elektryzujący jak jego nazwa, ale da się w nim wyczuć nutę świeżości. Szkoda, że taki post nie może przenieść Wam zapachu. Byłoby mi zdecydowanie łatwiej przekonać Was do tego cudeńka. I choć jego zakup był zupełnie przypadkowy to fakt, że zostanie ze mną na dłużej, przypadkiem już nie będzie. 


GREY


Drewno i piżmo połączone z cytrusowymi aromatami. Oj zdecydowanie nie jest to szary męski zapach, jak sugerować może nam nazwa. Jest zdecydowanie cięższy i trochę bardziej ekstrawagancki. Niemniej jednak przyciągający. Kupiłam go z polecenia kumpla, który ma podobne preferencje co ja. Uważam, że taki wosk będzie świetnym dodatkiem do gwiazdkowego prezentu. 

Muszę też wspomnieć o opakowaniu. Plastikowe pudełeczko jest zdecydowanie lepszym rozwiązaniem niż folia na woskach YC. Jeśli przechowujemy wszystkie woski, jakie posiadamy w jednym miejscu, mamy pewność, że żaden inny wosk nie przejdzie tak intensywnym zapachem. Dodatkowo są one podzielone na cztery części, dzięki czemu wydzielenie kominkowej porcji jest zdecydowanie łatwiejsze do zrobienia.

To już koniec na dziś. Mam nadzieję, że ktoś z Was skusi się na takie aromatyczne cudo.

Jaki zapach gości w Waszych prywatnych wnętrzach? Chętnie poczytam o tym w komentarzach.

2 komentarze:

  1. Chyba wiem jakie zapachy znajdą się teraz w moich rękach :D

    OdpowiedzUsuń