Image Slider

niedziela, 3 maja 2020

PODSUMOWANIE OSTATNICH TRZECH MIESIECY 2019 ROKU


Hej Dziewczyny!

W dzisiejszym tekście przychodzę do Was z podsumowaniem ostatnich trzech miesięcy 2019 roku: października, listopada oraz grudnia. Jesień pokazała nam swoje wszystkie twarze, były dni niemal upalne oraz te z zimową aurą, zachwycała nas swoim złotym obliczem, ale i dołowała nas ciągnącymi się tygodniami bez odrobiny słońca, za to z nadmiarem deszczu, mgieł i szarości nieba.
Jeśli jesteście ciekawe, co się u nas działo w tym czasie, to zapraszam poniżej.
_____________________

WERONIKA

PAŹDZIERNIK

Październik zaczął się z przytupem. Spędziłam z mężem wspaniały tydzień w słonecznej Turcji. Poniżej telegraficzny skrót z wyjazdu, na szerszą relację z tej podróży zaproszę Was do oddzielnego wpisu.


Niesamowicie ciężko było wrócić do rzeczywistości po cudownie spędzonym czasie w tym kraju, jednak całe szczęście, namiastkę słodkiego oblicza Turcji przywieźliśmy ze sobą, m.in.: lokum, chałwę na wagę oraz baklavę. 
Na zdjęciu zestaw porcelanowych filiżanek, przeznaczonych do serwowania kawy po turecku, jednak my z powodzeniem używamy ich do espresso. Cieszą oko ze względu na prześliczny tradycyjny turecki motyw kwiatowy, ale także przywołują wyjątkowe wspomnienia.

lokum z pistacjami || chałwa z pistacjami || baklava

Śniadania również nawiązywały do tureckich wakacji, nie mogło zabraknąć obowiązkowego zakupu, czyli soczystego granatu, na którego sezon przypada właśnie w październiku.

owsianka z mango, migdałami, rodzynkami oraz tureckim granatem

Do popołudniowej kawki lub gdy niespodziewani goście są już niemal na wycieraczce, idealnie sprawdza się babka górnicza.


W październiku znalazł się również czas na randkę w kinie.

Joker - jeśli jest jeszcze ktoś, kto nie widział tego filmu, to naprawdę warto! 

Nie mogłam się powstrzymać, by nie dodać zdjęcia tego przesłodkiego kociego dzieciątka ♥

_______________

LISTOPAD

W listopadzie zaliczyliśmy wypad do Zamościa z jego urokliwym Rynkiem Wielkim.

rynek w Zamościu || przerwa na kawkę i serniczek

Przejazdem odwiedziliśmy także Lublin i jego Stare Miasto.


Listopadowe śniadania w wersji na słodko

kanapki z twarożkiem i kaki || owsianka z masłem orzechowym i granatem

i na słono

wiejskie śniadanie - jajo sadzone ze smażoną kiełbaską krakowską i cebulką || domowe bułeczki

Obiadki i kolacje

pierożki ze szpinakiem || tatar przygotowany przez męża

Słodkości umilały niezbyt przyjemną listopadową aurę za oknem.

muffinki || lokum, chałwa i herbatka truskawkowo - śmietankowa || sernik od mamy || murzynek

Jesienna ponura aura sprzyjała przytulnym chwilom z książką, otulającym zapachem świecy oraz aromatyczną kawą z czymś słodkim.


Włączcie dźwięk, by posłuchać jak cudownie skwierczy ta świeca ♥



Pyszna domowa bułka z szarpaną wieprzowiną u Marty

_______________

GRUDZIEŃ
Grudzień dopisywał pod względem śniadań.

parówki z warzywkami || jajecznica z cebulką, boczkiem i pomidorami || naleśniki z parówką

Pieczenie w grudniu ciasta marchewkowego to już u mnie tradycja, oczywiście w asyście kawy w świątecznym kubeczku.

ciacho marchewkowe z kremową polewą || pączek z jabłkiem

W Kawiarni Costa nie można było się oprzeć świątecznej kawie oraz przepysznemu torcikowi makowo - pomarańczowemu, ale jego smak to istna poezja! Natomiast lody w Sowie nigdy nie zawodzą, szczególnie sezonowy smak ciasta i cynamonu.


Smakowite ciacho biszkoptowe z pianką i kawka u Marty.


Mikołaj także trafił swym prezentem w dziesiątkę.


Świąteczny czas i Wiedźmin

_______________________________

MARTA

PAŹDZIERNIK

W październiku Marta zaliczyła kolejny krótki wypad. Tym razem był to zamek w Książu Wielkim w pięknej jesiennej scenerii.


Październikowe obiady rozgrzewały oraz dodawały energii do działania.

domowy makaron || zalewajka

Przepyszne śniadania w asyście jesiennych darów natury - jabłek i malin ♥

 racuchy || jogurt naturalny z musli i malinami
_______________

LISTOPAD

Kolejny wypad, tym razem całą czwórką odwiedziliśmy Zamość oraz Lublin.

urokliwy rynek Zamościa oraz przerwa na kawkę i sernik z musem malinowym

Robienie zdjęć pod słońce zdecydowanie nie sprzyja ładnemu pozowaniu :D


W drodze powrotnej odwiedziliśmy jesienny Lublin.


Listopadowe śniadanie na wypasie

 tosty francuskie z bananem i masłem orzechowym - mniam!
_______________

GRUDZIEŃ

Grudniowy Sandomierz i pyszna kawa w jednej z tamtejszych kawiarni


Dekorowanie świątecznych pierników oraz kolacja wigilijna


Śniadania ostatniego miesiąca roku naprawdę dawały radę.

jajka po wiedeńsku || domowe gofry

Kolejny wspólny sylwester, tym razem u Marty i Sebastiana.

Deska przekąsek umilająca ten wyjątkowy wieczór.

♥♥♥♥♥

Kolejne podsumowanie i rok za nami. Miło powspominać czas ostatnich miesięcy 2019.

Do następnego!










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz