Image Slider

wtorek, 6 grudnia 2016

PIĄTKA MIESIĄCA - LISTOPAD


Cześć! 
Czy Wy też odnosicie wrażenie, że czas biegnie jak szalony? Tak niedawno opowiadałam Wam o 5 produktach, które sprawdziły mi się we wrześniu. A tymczasem już początek grudnia i kolejna wielka piątka. Im jestem starsza, tym czas szybciej leci. No dobra Kochane! Nie przedłużajmy! Z ogromną przyjemnością zapraszam Was na top 5 listopada...




123 PERFECT CC CREAM - BOURJOIS


Miniony miesiąc obfitował w makijaże typu no make up. Krem CC od Bourjois w kolorze 31 Ivoire Ivory sprawdził się idealnie jako produkt, który zniweluje zaczerwienienia, przykryje niedoskonałość a przy okazji będzie praktycznie niezauważalny. Choć aplikacja opuszkami palców wydawać się Wam może mało higieniczna, produkt ten w połączeniu z ciepłem dłoni rozprowadza się na buzi niczym masełko, czynią przy tym naszą cerę nieskazitelną. Niebywałym plusem jest też wydajność. Niewielka kropla wystarczy do pokrycia całej buzi. Czasami jednak odnosiłam wrażenie, że gdzieniegdzie przebijały mi rumieńce odziedziczone po mojej babci, dlatego też wklepywałam dodatkową ilość w policzki. Muszę jeszcze nadmienić, że produkt ten będzie odpowiedni dla cery suchej. Policzki po całym dniu wyglądają super lecz mieszana strefa T potrzebuje bibułek matujących w ciągu dnia. W listopadzie był dla mnie idealny. Myślę, że w kolejne zimowe miesiące będę po niego sięgać z równą przyjemnością.

CIENIE INGLOT 


Jak już wcześniej wspomniałam w listopadzie mój makijażowy look był delikatny. Starałam się by wszystko co nałożę na twarz, nie wybijało się jakoś szczególnie. Dwa cienie które widzicie na powyższym zdjęciu to duet doskonały. Kolor 463 czyli delikatny beż z maleńkimi drobinkami złota, świetnie rozświetlał powieki nadając im przy tym subtelnego blasku. Cały makijaż oczu dopełniał cień 402 nakładany puszystym pędzlem w załamanie powieki. Szkoda, że nie możecie zauważyć jakie dołki udało mi się w nich zrobić w ciągu poprzedniego miesiąca. Cena 15 zł za jeden cień, jest całkowicie usprawiedliwiona. Ciężko dostać takiej jakości produkt, o podobnej wydajności w niższej cenie. Jeśli, któraś z Was ma jakąś Inglotową perełkę to doskonale wie o czym mówię 😉


GR LONGSTAY LIQUID MATTE LIPSTIC  - NR 10



Z tą pomadką wiąże się ciekawa historia. Zakupiłam ją wiosną, kiedy to wszelkie szarości na ustach stawały się strasznie modne. Jeden dzień na uczelni wystarczył bym znienawidziła ją na dobrych kilka miesięcy. I nie myślcie, że sugeruje się opinią innych. Niemniej jednak czułam się w niej niepewnie. Mam nadzieje, że wiecie o co mi chodzi - coś jak umalowanie się pierwszy raz czerwoną szminką. Patrzysz w lustro i wydaje ci się, że wyglądasz jak dziwoląg. Wróciłam do niej jesienią,  i choć swoim kolorem nie dominowała makijażu czyniła go wyjątkowym. Fajnie się nakłada oraz strasznie długo trzyma na ustach. W ciągu dnia nie muszę ich poprawiać co dla mnie, człowieka w ciągłym biegu jest bardzo istotne. Jeśli szukacie niebanalnego szaraka do ust, to z czystym sumieniem mogę Wam go polecić. Jedynym minusem jest jej koszt 19.90 zł.




SEMILAC - 091 GLITTER MILK


Jeśli lubicie lekkie glow na pazurkach to ten lakier skradnie Wasze serce, tak jak to zrobił z moim. Delikatne srebrne drobinki sprawiają, że paznokcie nabierają mroźnego charakteru. Aktualnie połączyłam go z szarością i delikatnym różem, ale w okresie świątecznym zestawię go z bielą i również będzie wyglądał znakomicie. Lubię go tak bardzo, że na stopach też musiał się znaleźć. Czy te dwa fakty wystarczą, by przekonać Was, że to właśnie cudo jest moim ulubieńcem?




YVES ROCHER -  COMME UNE EVIDENCE


Jesień to czas kiedy wszystko co słodkie i otulające lubię najbardziej, dlatego zestawienie róży damasceńskiej i jaśminu w perfumach YR w 100% trafiło w mój zapachowy gust. Są słodkie, kwiatowe, a jednocześnie subtelne i eleganckie. Jeszcze kilka lat temu z całą pewnością nie trafiłyby do grona moich ulubieńców. Sądzę, że tak jak do czerwonych szminek, do mega kobiecych i słodkich zapachów musiałam dorosnąć. Oby szybko się nie skończyły 😊

Które kosmetyki w listopadzie cieszyły Was najbardziej? Wymieńcie swoją wielką piątkę 😊
Czekam na odpowiedzi w komentarzach...


1 komentarz: