Dzień dobry w Prima Aprillis!
1. kwietnia to z pewnością ulubiony dzień żartownisiów, lecz dla nas jest on wyjątkowo ważny z innego powodu. Otóż jedna z TuttiiGirls obchodzi w tym czasie swoje urodziny. Martusia, Wszystkiego Najlepszego!
Tradycyjnie już wraz z początkiem nowego miesiąca przychodzimy do Was z podsumowaniem minionego. Jeśli jesteście ciekawe, co działo się u nas, zapraszamy do czytania dalszej części posta.
MARZEC 2017
To był smakowity miesiąc ;) Pyszne śniadanka, obiadki, przekąski - uwielbiamy!
Idealna opcja na drugie śniadanie bądź dodatek do pierwszego dla dbających o linię.
Nie ma nic lepszego niż sycące naleśniki po zajęciach na uczelni z kumpelą w Bistro Pani Naleśnik.
Przepyszne, domowe pierożki w wykonaniu Marty.
Szybki wypad do sklepu IKEA w Krakowie
Oczywiście nie mogło zabraknąć słynnych klopsików. To niemal punkt obowiązkowy każdej wizyty w IKEI.
Kolejnym miejscem, które odwiedziła Marta był Sandomierz.
Bez względu czy są to podróże małe czy duże zawsze towarzyszy im przepyszne jedzenie.
Dla Weroniki niedziela bez rosołu, to nie niedziela.
Weronika z Ukochanym także postawili na obiad u Pani Naleśnik. Jak zwykle się nie zawiedli!
Nie obyło się również bez pizzy!
Nie może oczywiście zabraknąć ukochanej kawy pod każdą postacią!
Nie obyło się również bez pizzy!
Nie może oczywiście zabraknąć ukochanej kawy pod każdą postacią!
W końcu udało nam się spotkać we czwórkę.
Przepyszna kawka Weroniki wypita w towarzystwie męża i znajomych w kawiarni Choco Obsession.
Mega dobry soczek!
Świeża lemoniada - mniam!
Wspólna kawa Weroniki wraz z koleżankami. Jak to dobrze, że pomimo ukończenia studiów oraz tego, że mieszkamy stosunkowo daleko od siebie, zawsze znajdziemy czas na spotkanie :)
Marta w tym miesiącu także często odwiedzała kawiarni wspólnie z kumpelkami.
Ulubione Lody w Cukierni Sowa :)
Oczywiście spotykałyśmy się często tylko we dwie.
Wygłupy z pamiętnika aparatek :D
Nie zabrakło także pięknych kwiatów od Ukochanych na Dzień Kobiet i nie tylko.
Piękne kwiaty Marty
Urocze kwiaty Weroniki od męża z dostawą do pracy.
Na paznokciach w ty miesiącu u Marty królowało kocie oko.
U Weroniki natomiast królowały pastele i klasyczne kolory.
Semilac True Pink 049 + wiosenne zdobienie
Po szczegóły zapraszam <tutaj>.
♥♥♥♥♥
A Wam jak minął marzec?
Jestem zauroczona waszymi postami podsumowującymi, lubię oglądać wasze piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńDziękujemy! ;)
Usuń