KLASYCZNY MANICURE: BORDO + ZŁOTY GRADIENT

Cześć Dziewczyny! ♥

Na ciemny, klasyczny manicure w odcieniu głębokiego bordo miałam ochotę już od dłuższego czasu. Pomimo tego, w ciągu ostatnich tygodni ostatecznie wybierałam pastelowe, cukierkowe kolory, które docelowo miały przywoływać wyczekiwaną przeze mnie wiosnę. W końcu jednak postawiłam na odcień czerwonego wina, który to właśnie będzie tematem dzisiejszego wpisu.

Jeśli jesteście ciekawe, jakich produktów użyłam do tej stylizacji, to zapraszam poniżej.

↓↓↓

W swojej propozycji wykorzystałam trzy lakiery hybrydowe: NeoNail Wine Red, Semilac 094 Pink Gold oraz HNM 1591. Jako bazy użyłam proteinowej z Indigo, o której niebawem powstanie wpis oraz topu marki NeoNail.

Neonail, Wine Red, 2617 - 1

__________

Piękny burgund, idealny odcień czerwonego wina. Klasyczna, ciemna czerwień pasująca zarówno do młodych, jak i dojrzałych kobiet. Niezwykle elegancki kolor, świetnie sprawdzi się jako manicure świąteczny. Do pełnego krycia wystarczają dwie cienkie warstwy, a cały proces aplikacji jest bezproblemowy.

Semilac, Pink Gold, 094

__________ 

Tego koloru chyba nie trzeba przedstawiać. Totalny must have każdej hybrydomaniaczki. Unikatowy odcień różowego złota, mieniący się tysiącami drobinek. Lakier daje pełne krycie już przy dwóch cienkich warstwach. Zjawiskowo wygląda jako akcent w połączeniu z odcieniami nude, różu, czerni, zgaszonej czerwieni. Serdecznie polecam!

HNM, 1591

__________

Delikatny odcień złota, który ze względu na słabe krycie sprawdzi się, jako wierzchnia warstwa bazowego jasnego koloru, zapewniając migoczącą poświatę. Lakier ten zamówiłam na Aliexpress za około 4 zł. Nieszczególną pigmentację oraz 3-4 warstwy do pełnego krycia rekompensuje z pewnością jego niska cena.

Nie byłabym sobą, gdybym nie dodała małego akcentu, który przełamie klasyczną stylizację, nadając oryginalności, jednocześnie nie ujmując przy tym jej elegancji. Bez wątpienia to właśnie brokatowe dodatki, w postaci różnych pyłków, bądź też lakierów należą do moich ulubionych zdobień. W tym przypadku zdecydowałam się na prosty, migoczący gradient, który stworzyłam poprzez delikatne cieniowanie opuszkiem palca koloru Pink Gold na paznokciu pokrytym w całości złotem z HNM. Na żywo efekt jest zdecydowanie mocniejszy.

Efekt końcowy zdecydowanie przypadł mi do gustu. Piękny odcień czerwonego wina przełamany migoczącym akcentem na serdecznym palcu, to idealne połączenie, które bez wątpienia skupia wzrok innych i pasuje na każdą okazję.

 ♥♥♥♥♥

Jak Wam się podoba taka propozycja manicure?

Co powiecie na to, by posty z prostymi stylizacjami hybrydowymi pojawiały się częściej?

Dla mnie będzie to wielka frajda 😊